Był taki czas kiedy do kopert dodawano metalowe blaszki obciążające. Jak wiele innych rzeczy, zbierałam także i je.. Po małym liftingu zostawały podkładkami pod kubki lub świece. Metalową blaszkę malowałam, a następnie nanosiłam motyw dekoracyjny techniką decoupage. Zabezpieczałam lakierem, a od spodu podklejałam filcem. To tyle..
Jeżeli macie jeszcze takie blaszki, to chętnie przygarnę ;)
Pozdrawiam,
Alicja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za Twój komentarz i zapraszam ponownie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziękuję za Twój komentarz i zapraszam ponownie :)