24 lipca 2014

Ramka na zdjęcia. Upcycling

Stara ramka na zdjęcia już nie pasuje do wystroju wnętrza? A może nadal pasuje, ale się zniszczyła? To żaden problem! Dajemy jej drugie życie :)

Moja ramka była zniszczona, a i kolor również do niczego nie pasował. Czekała spokojnie na swoją kolej i na powrót do użyteczności. Pewnego słonecznego dnia, kiedy miałam bardzo dobry humor, dałam jej nowe wcielenie - kolorowe
i radosne :) To dzięki różnokolorowym kwadracikom, które tak naprawdę były próbnikami tynków strukturalnych, ale na ramce bardziej mi się podobają ;)




Myślicie, że warto ratować stare ramki? A może patrząc z innej strony, niekoniecznie nastawiamy się na upcycling, a na stworzenie czegoś wyjątkowego i pasującego do wnętrza? Czy trzeba to rozgraniczać?

Pozdrawiam,
Alicja

21 lipca 2014

Organizery do szafek kuchennych. Upcycling.

Ten temat powraca u mnie jak bumerang. To wszystko dlatego, że sezon truskawkowy w pełni a surowiec łatwo dostępny. Skojarzenie narzuca się samo, truskawki - jedzenie - kuchnia - pojemniki kuchenne.

Po raz kolejny sięgam do sprawdzonego rozwiązania. Kobiałki po truskawkach :) Tym razem jako organizery, koszyczki do szafek kuchennych. Dzięki temu, że kobiałki są dosyć długie i wąskie idealnie wpasowały się do mojej szafki. Układając w nich różne produkty spożywcze oraz utensylia kuchenne można bardzo ergonomicznie zagospodarować przestrzeń szafek. Kobiałki łatwo jest wyjąć lub wysunąć i dzięki temu wygodnie można sięgnąć po rzeczy schowane
w głębi szafek. Już nie trzeba "nurkować" żeby znaleźć to co jest nam w danej chwili potrzebne :)


Łatwą w wykonaniu instrukcję jak podrasować kobiałkę znajdziecie TU (klik) ;)

Inne moje pomysły na wykorzystanie kobiałek: 
- koszyczek na przyprawy (klik)
- doniczki na kwiaty (klik)




A może Wy macie jakieś fajne pomysły na wykorzystanie kobiałek? Chętnie się zainspiruję, bo mam jeszcze dwie kobiałki, które czekają na drugie życie :)

Pozdrawiam,
Alicja

15 lipca 2014

Domowy upcycling: doniczka na kwiaty na balkon i parapet

Zajadamy się truskawkami, zostają kobiałki, z których można w łatwy sposób wykonać bardzo ciekawe i niebanalne pojemniki. Dziś zachęcam do sadzenia w nich kwiatów. Pięknych kolorowych i miododajnych kwiatów, które długo kwitną i oprócz cieszenia naszych oczu ucieszą także owady, które chętnie się w nich pożywią.

Truskawki nadal są łatwo dostępne, kobiałki również, dlatego wykorzystuję je na różne sposoby :) Tym razem kobiałka została doniczką! Moja doniczka stoi na zewnętrznym parapecie i zostawiłam ją naturalną, ale jak macie na to ochotę, to TU (klik) jest bardzo łatwy turorial jak podrasować kobiałkę ;)




Sadząc kwiaty można w bardzo łatwy sposób pomóc dzikim pszczołom i innym zapylaczom. Wystarczy wybierać odmiany miododajne, czyli takie, które mają dużo pyłku i nektaru, którymi żywią się owady. Nie trzeba obawiać się, że pszczoły nas użądlą, ponieważ większość z nich nie żądli. Ja mam alergię na jad owadów, ale miododajne kwiaty posadziłam i nic mi nie jest ;) 

Rośliny miododajne to między innymi: lawenda, wrzos, nagietek, cynia, dalia, nachyłek, kocimiętka, szałwia, bazylia, oregano, tymianek.

Sadząc kwiaty warto też wybrać takie gatunki, które mają różne okresy kwitnienia. Dla nas to pięknie kwitnące kwiaty przez dłuższy czas, a dla owadów pożywienie przez kilka miesięcy.




Ciekawe informacje o pszczołach można przeczytać na stronie Greenpeace. Zapraszam także na warsztaty, które poprowadzę w piątek 18 lipca 2014 w Centrum Nauki Experyment, podczas których będzie można posadzić miododajne kwiaty w upcyclingowych doniczkach oraz dowiedzieć się czegoś więcej o tych owadach :)

Życzę udanego sadzenia!
Alicja

10 lipca 2014

Tutorial - Domowy upcycling: pojemnik na...

Sezon truskawkowy w pełni. Wspomnienie smakowitych owoców można zachować na dłużej zostawiając kobiałki, w których truskawki są przechowywane. Ja mam już cały zestaw takich kobiałek, które służą mi dzielnie. Pomyślałam, że to dobry czas by pokazać w jak prosty sposób można wykonać ciekawy pojemnik. Myślę, że dla wielu z Was może to być oczywiste, ale może jednak kogoś zachęcę do upcyclingowego działania :)

Takie pojemniki można wykorzystać na wiele sposobów. Ja mam już koszyczek na przyprawy (klik)organizery do szafek kuchennych (klik)doniczki (klik).


Potrzebujemy:
- kobiałka (jedna lub więcej)
- nożyk introligatorski
- papier ścierny
- farba do drewna
- pędzel




Zabieramy się do pracy!
Krok 1 
Najpierw należy zjeść truskawki ;) by kobiałka była pusta a chęci do działania duże i humor doskonały.

Krok 2 
Po spożyciu pysznych truskawek chwytamy nożyk i odcinamy rączkę kobiałki. 




Krok 3 
Kobiałkę czyścimy a następnie szlifujemy papierem ściernym by zlikwidować wszelkie nierówności i wystające drzazgi. Nie musi to być bardzo dokładne, ponieważ następny krok wygładzi powierzchnię naszego pojemnika.
Jeszcze tylko oczyszczamy kobiałkę z pyłu, który został po szlifowaniu
i przechodzimy do następnego kroku...




Krok 4
Na oszlifowaną i oczyszczoną kobiałkę nakładamy teraz farbę. Polecam akrylową farbę do drewna, ponieważ szybko wysycha, nie ma intensywnego zapachu
i łatwo zmywa się z rąk ;) Malujemy całą kobiałkę, wewnątrz i na zewnątrz. Najlepiej pomalować ją dwa razy, ale nie jest to konieczne.





 Gotowe! 
To już wszystko :) Czekamy aż farba wyschnie i wkładamy do naszego nowego pojemnika co tylko chcemy. 





Życzę miłego przywracania kobiałek do życia!
Alicja

3 lipca 2014

Bransoletka z pasków. Upcycling

Kolejna odsłona, po tej (klik), upcyclingowej bransoletki. Tym razem dwa nieużywane paski stały się nową formą istnienia w postaci czarno-białej bransoletki :)



Do poprzedniej dodałam zapięcie magnetyczne, ta ma karabińczyk. Osobiście wolę te magnetyczne, chociaż mam obawy czy nie zgubię bransoletki ;) Jak dotąd żadnej nie zgubiłam. A Wy jakie zapięcia lubicie najbardziej?

Pozdrawiam,
Alicja :)